Przyszedł czas na prezentację ostatniego ze zrujnowanych
domów. Tym razem całość prac malarskich została przeprowadzona przez
jedną osobę. Mimo iż malowanie jest bardzo jasne, to przez rzeźbę makiety
przemawia tragedia i nieszczęście jakie miało miejsce w mieście
potępionych. Nowy autor malowania i tym samym zupełnie inne podejście do
koloru.
Zdjęcia makiety poniżej.
Śliczna ruina! Malowana bardzo starannie, pomysł z porostami na ścianach prosty i genialny zarazem!
OdpowiedzUsuńBardzo dobra robota zarówno modelarska, jak i malarska!
OdpowiedzUsuń